Zostały mi resztki cienkiego letniego batystu - w sam raz na spódniczki. Powstały dwie - żółta w rozmiarze S/M i niebieska M/L. Ponieważ materiał zasadniczy jest bardzo cienki, spódnice mają bawełnianą warstwę spodnią (z 'surowej" bawełny). Edycja limitowana - tylko dwie sztuki - więc zapraszam.
W połączeniu z bluzką w pastelowym kolorze. Też powstała tylko jedna sztuka ponieważ ciężko mi było się przekonać do tego koloru - ale w zestawieniu z żółcią (czy granatem - w następnym wpisie) wygląda ładnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz